Kawał o Jasiu nauczycielce i viagrze

Kawał o Jasiu nauczycielce i viagrze

W szkole odbywa się lekcja poglądowa. Pani wychowawczyni pyta się dzieci, w klasie jakie to znają nowości farmaceutyczne z ostatnich kilku miesięcy. Jasio oczywiście wstaje pierwszy podnosi ręke i mówi ja proszę panią ja. Pani mówi do Jasia powiedz nam jakie znasz Jasiu najnowsze lekarstwa. Jasio natomiast mówi Viagra proszę pani. Pani wyraźnie zaskoczona mówi, a na co Jasiu twoim zdaniem jest przypisywana viagra. Jasio mówi na sraczkę proszę pani. Pani nauczycielka pyta się jak to czy jesteś tego pewien. Jasio mówi tak proszę pani jestem pewien. Moja mama tak mówi co wieczór do taty zażyj viagre to może, wtedy ci kochanie to gówno jakimś cudem stwardnieje. Pani stoi w szoku, a Jasiu siada spokojnie, na swoje miejsce.